Diary of Ava (niegdyś także Edwarda&Annie)

Ava

serce kłóciło się z rozumem, poszłam za tym drugim oraz za radami przyjaciół i go wczoraj olałam. Mam jeszcze jakieś resztki godności w sobie.

15.08.2010
cóż za ponura pogoda... ciemno, brzydko, leje... tragedia.

Annie

I dobrze. Czasem trzeba zrobić coś wbrew sobie i sercu, żeby nie żałować.

Ava

być może...

20.08.2010
dziś znowu dopadły mnie rozmyślania. Do tego dziś coke, a na nim MOJE 30STM W KRAKOWIE, a mnie na nim nie będzie... tylko 2h pociągiem... ;s
Do tego śmierć. Do tego ktoś jest i mi nieświadomie nie daje spokoju. Czemu co roku w lipcu musi być zajebiście, by w sierpniu całkiem się posypało?
Na szczęście są chwile które choć trochę przypominają niebo i dają szansę cieszyć się trochę, zwariowałabym bez przyjaciół, którym ostatnio znowu trajkoczę o tym i o tamtym. Jedyne co dorównuje szczerym, popieprzonym i całkowicie "naszym prywatnym" rozmowom z nimi, to karaoke, na których mogę całkowicie zapomnieć o wszystkim co się dookoła dzieje.<3
Oprócz tego wciągnęłam się w Skins (serial, pl "Kumple"), niestety po 2 seriach jest zmiana ekipy, co mi się cholernie nie spodobało, więc strzeliłam im focha i zaprzestałam ich oglądania. Więc się wzięłam za czytanie ^^ Po "Kwiecie Pustyni" Waris Dirie oraz po jednym tomie z szybciutkiej i lekkiej serii Mary-Kate i Ashley Olsen, zabrałam się za "Oszaleć ze strachu" Jany Frey.
Taaa, tyle o mnie.

Ava

19.09.2010

jest szkoła, i jest fajnie, bo nastał mój nowy obiekt westchnień, który choć troszkę odpycha tamten : )
jestem durna, bo chcę by weekend się skończył, by nawiedzić mury mego liceum i zobaczyć GO.
Cristal, Annie, jak wam się podoba w szkole średniej?^^

Annie

Jest męcząco, ludzie są trochę...dziwni. Niektórzy mają zbyt wysokie ego. Dziwnie się czuję, ubierając dośc dzieciecą, gdy wszyscy na siłę się postarzają. uważam to za trochę wkurwiające, no ale mniejsza.
A co do ogólnie szkoły, to mega dużo materiału i jestem straszliwie przemęczona, masakra.

Ava

uroki lo...

ale przyzwyczaisz się : )

Cleo

Anuś, nie tylko w liceum ludzie bywają dziwni ;] Ale nie martw się, do wszystkiego można się przyzwyczaić ;*

Annie

dzięki ;*
o ile ten zapieprz da się przeżyć, to czepianie jest wkurwiające..

Ava · Wysłany: Pią 23:01, 11 Mar 2011 Temat postu:

cicho wszędzie, głucho wszędzie...

heej co tam?
u mnie wszyyystko inaczej.
a po części totalnie po staremu.
witajcie w 2011 ^^ no i stuknęły nam miesiąc temu 3 latka forum \m/

Cleo

Teraz to już raczej mało kto tu zagląda... U mnie w zasadzie kompletny zastój, nic się nie zmieniło. Ale wiesz, witać w nowym roku w marcu to dopiero Wink

Ava

oj tam xD co to za rok bez porządnego przywitania się ^^ dobrze że ktoś jeszcze pamięta o tym forum... forum z starych dobrych czasów Wink

Cleo

No, 2 osoby wiosny nie czynią... Razz

Na magich2o też pustki...